– Nigdy nie mieliśmy 60 klatek na sekundę, zawsze celowaliśmy w stałe 30. Dzisiaj niestety niektóre pecety są przegrzewane, mamy więc spadki płynności. To problem w sferze sprzętowej, nie chodzi o oprogramowanie – powiedział Julian Gerighty, dyrektor kreatywny The Crew.
Dyrektor kreatywny gry stwierdził, że 60 klatek na sekundę jest nierealne z uwagi na ogromny świat, jaki zaoferuje The Crew. Tak jak w przypadku Need for Speed: Rivals, swoje robią również rozbudowane opcje sieciowe.