Twórcy Minecrafta postanowili wprowadzić poprawki do generatora świata. Ich celem jest rozwiązanie trzech najważniejszych problemów: zbyt dużych oceanów, losowego rozmieszczenia biomów i wprowadzenie większej różnorodności.
Twórcy Minecrafta postanowili wprowadzić poprawki do generatora świata. Ich celem jest rozwiązanie trzech najważniejszych problemów: zbyt dużych oceanów, losowego rozmieszczenia biomów i wprowadzenie większej różnorodności.
W jaki sposób będzie generowany świat? Po pierwsze, na oceanach ma pojawić się znacznie więcej wysp, by pływanie po nich nie było zbyt długie i zbyt monotonne. Po drugie, biomy zostały podzielone na cztery kategorie: pokryte śniegiem, zimne, z umiarkowanym klimatem i suche/gorące – będą one rozmieszczane tak, by nie dochodziło do sytuacji, w której np. dżungla sąsiaduje z tajgą. W grze pojawi się sporo nowych biomów, a większość z nich doczeka się rzadziej występujących, nietypowych wersji. Dodatkowo zostaną wprowadzone elementy zdobiące różne tereny, w tym nowe rodzaje drzew i kwiatów.
Jak wyjaśniają twórcy, poprawki w generatorze świata wprowadzane są rzadko, by uniknąć sytuacji, w której wyraźnie widać granice między starymi a nowymi terenami. Teraz pracują nad sporą aktualizacją, w której chcą zamieścić jak najwięcej zmian, by nie wprowadzać kolejnych w najbliższej przyszłości. Na załączonym powyżej obrazku widać porównanie map z wersji 1.6 i 1.7. Prace nie zostały jeszcze ukończone, pozostaje zatem uzbroić się w cierpliwość.