Nie, nie o PlayStation 4. O tym drugim, czyli platformówce Knack. Ciekawostka: wiecie, że Cerny całkiem sprawnie posługuje się językiem japońskim? Zdolny facet.
Nie, nie o PlayStation 4. O tym drugim, czyli platformówce Knack. Ciekawostka: wiecie, że Cerny całkiem sprawnie posługuje się językiem japońskim? Zdolny facet.
Lubicie Crasha Bandicoota? Ale tego starego, prawdziwego, z czasów PSX-a? Bo ja bardzo, a w tym materiale o Knack z ust Cerny'ego padają takie słowa:
Chciałem wywołać uczucia towarzyszące pierwszemu kontaktowi z Crashem Bandicootem.
To wspaniała deklaracja. I są szanse, że nie jest czczym gadaniem. Kto, jeśli nie ojciec rudego jamraja, jest w stanie znowu rozpalić fanów platformówek?
Czekam.
Mój imiennik Piotrek miał okazję zobaczyć grę na Gamescomie w Kolonii. Pełne wrażenia znajdziecie tutaj, a oto ich przedsmak:
Knack wciąż jeszcze mnie nie rozpalił, ale powoli zaczyna intrygować. Mam nadzieję, że plan Marka wypali i dzięki tej grze uda mu się ściągnąć przed konsole i wyedukować nowe pokolenie graczy.
Też mam taką nadzieję.