I jest tak bardzo poważny i cliché, że albo wyjdzie to grze na dobre, albo zrobi się z tego coś, czego wielu będzie się wstydzić.
I jest tak bardzo poważny i cliché, że albo wyjdzie to grze na dobre, albo zrobi się z tego coś, czego wielu będzie się wstydzić.
Batman Arkham Origins Blackgate to 2,5-wymiarowy odpowiednik konsolowej wersji gry, tworzony przez studio Armature, odpowiedzialne do tej pory głównie za Metal Gear Solid HD Collection. Jak widać po trailerze, sama narracja będzie najprawdopodobniej prowadzona przez komiksowe cut-scenki, a więc w podobny sposób, co przy inFamous (gdzie takie rozwiązanie albo bardzo się podobało, albo prowadziło do drżenia rąk i przebłysków wspomnień z wojny).
To, co się rzuca w oczy, to sam styl tekstów rzucanych przez poszczególne postaci. Nie są to monologi najwyższych lotów, bo słyszeliśmy je setki tysięcy razy w innych grach i filmach, ale bynajmniej nie stanowi to o niskiej jakości gry. Jako że część z twórców Armature pracowało przed założeniem studia nad Metroid Prime 3: Corruption, możliwym jest, że dostaniemy delikatnie, acz charakterystycznie kiczowatą grę z niesamowicie wciągającą i satysfakcjonującą rozgrywką. Zakładając rzecz jasna, że trailer swoim stylem reprezentuje również charakter samego Arkham Origins Blackgate.
Jeśli chcecie przyjrzeć się grze nieco bliżej, możecie przeanalizować screenshoty, o których pisał Pepsi. Premiera gry na PlayStation Vita i Nintendo 3DS 25 października tego roku.