O tym, co czeka po "skończeniu" gry oraz o fabule i zatrzymaniu przy sobie gracza opowiada Ryan Bernard z Ubisoft Massive.
O tym, co czeka po "skończeniu" gry oraz o fabule i zatrzymaniu przy sobie gracza opowiada Ryan Bernard z Ubisoft Massive.
Ok, parę spraw. Na nagraniach widać, że szukanie dynamicznej, grupowej zawartości jest ważną częścią gry. Chcemy, żeby świat był pełen wyzwań zachęcających do zespołowych działań, by lepiej nagradzać grających.
Endgame jest dla nas bardzo ważny. Utrzymanie gracza również. Chcemy, żeby The Division miała potencjalnie nieskończoną, nieograniczoną rozgrywkę, ale szczegóły zostawiamy na później - mamy sporo czasu, by mówić o takich sprawach. Ale tak, to dla nas bardzo ważne.
The Division to przede wszystkim RPG, a to nie może się obyć bez fabuły. Ubi Massive ma to na uwadze.
To RPG i historia jest bardzo ważna. Chcemy, żeby nasza historia była odrobinę inna. Będzie ogólna oś fabularna, ale chcemy tym razem snuć opowieść trochę inaczej.
Chcemy kształtującej się na bieżąco historii. Podróżując po świecie natrafiasz na wydarzenia, które mają swoją historię, a te z kolei mogą zaprowadzić Cię do jeszcze większej historii. To bardziej Twoja opowieść, spersonalizowana, która może prowadzić do większej osi fabularnej.
Premiera w drugiej połowie przyszłego roku.