Na upartego można powiedzieć, że to coś w stylu Armory do World of Warcraft. Więcej szczegółów w rozwinięciu wiadomości.
Na upartego można powiedzieć, że to coś w stylu Armory do World of Warcraft. Więcej szczegółów w rozwinięciu wiadomości.
Pierwsza wersja o wdzięcznej nazwie Final Fantasy XIV: Libra Eorzea pojawiła się już na smartfonach wyposażonych w iOS i wkrótce zmierza na Androida. Po co to i co to? Jak napisałem we wstępie, podobnie jak w przypadku Armory do World of Warcraft, aplikacja pozwala na wyświetlenie profilu postaci na ekranie komórki.
Do dyspozycji każdego użytkownika jest też, ponoć bogata, baza danych na temat gry. Reszta opcji ma być dodawana sukcesywnie. Jeśli macie FFXIV i chcecie sprawdzić aplikację w akcji, możecie pobrać ją za darmo ze sklepu iTunes. Jeśli macie Androida, musicie cierpliwie wyczekać albo wyłożyć te kilka złociszy na iPhone'a, żeby móc wcześniej pobrać bezpłatną aplikację.
W końcu czego nie robi się dla pasji jaką są gry.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!