Kojima podkreśla, że silnik tworzony był z myślą o elastyczności o multiplatformowości, co prawdopodobnie miało oznaczać, że nie będzie on w stanie wykorzystać mocy nadchodzących konsol w stu procentach. "Możliwe, że w porównaniu z innymi grami tworzonymi wyłącznie pod nextgeny, Fox Engine może być nieco w tyle". Kojima-sama zapewnił również, że ekipa stara się, by rozgrywka była tak bardzo identyczna na wszystkich platformach, jak to tylko możliwe.
Prolog do Metal Gear Solid 5 z podtytułem Ground Zeroes pojawi się na konsolach zarówno obecnej, jak i następnej generacji - w kwestii rozgrywki wszystkie wersje mają być identyczne, ale tutaj podobieństwa mają się kończyć.