Albert Penello zdradza, że jest taka opcja, ale konsola nie była projektowana pod tym kątem. Problemem nie są zablokowane wyloty systemu chłodzenia, a napęd do którego wsuwamy płytę. Ten włożono w Xboksa One z myślą o orientacji poziomej.
Problem nie powinien dotknąć większości użytkowników konsoli. Penello przytacza statystyki, według których 80% użytkowników Xboksa 360 trzyma swoją konsolę "na płasko".
Zerkam na swój egzemplarz i rzeczywiście - leży pod telewizorem. A Wasze?
Przy okazji przypomniały mi się czasy PSX-a, gdy często jedynym sposobem na zmuszenie wysłużonej konsoli do odczytu płyty było postawienie jej w pionie. A kto widział kiedykolwiek szaraka, ten wie, że konsola ewidentnie nie była projektowana z takim zamysłem. W moim przypadku rolę wspornika pełnił komplet encyklopedii (powodzenia dzisiaj z Wikipedią), ale i tak kombinacja: konsola w cyrkowej pozie + kabel od pada + rozpędzony pies marki jamnik potrafiła napędzić stracha.
Piękne czasy.