Specyficzny styl i dbałość o detale, to jedne z najbardziej charakterystycznych cech oprawy graficznej gier polskiego studia Artifex Mundi.
Specyficzny styl i dbałość o detale, to jedne z najbardziej charakterystycznych cech oprawy graficznej gier polskiego studia Artifex Mundi.
Gry przygodowe, to szczególny gatunek, w którym odpowiedni nastrój bardzo często budowany jest dzięki odpowiednim tłom. O tym, jak wygląda ten aspekt pracy nad grą opowiedział nam Adrian Półtorak, Dyrektor Artystyczny w Artifex Mundi, zabrzańsko-krakowskim studiu znanym już na całym świecie dzięki doskonale sprzedającym się grom z gatunku HOPA.
Lokacje są malowane ręcznie przez naszych grafików, pod okiem Art Leada i Game Designera, dbających o to, by zawierały wszystkie elementy gameplayowe, jak i trzymały się naszych wytycznych odnośnie grafiki dla danej gry. Wytyczne mogą zawierać takie elementy jak typ i kolor oświetlenia, nastrój, kolory przedmiotów, czy kolory przypisane konkretnym postaciom. Bardzo dobrym tego przykładem jest powstający właśnie Enigmatis: The Mists of Ravenwood, gdzie założenia graficzne są określone bardzo szczegółowo, co pozwoliło nadać grze swój unikatowy, bardzo powiązany z fabułą klimat. Mamy nadzieję, że dzięki temu gra będzie rozpoznawalna na pierwszy rzut oka.
Nad czasem i organizacją pracy czuwają producenci. Wykonanie jednaj lokacji zajmuje ok. 40 h i zazwyczaj jest podzielone na kilka etapów: koncept, wczesna podmalówka, podmalówka finalna i dodanie elementów ruchomych, które ożywiają scenę. Czasami dochodzi jeszcze etap robienia modeli 3D, które służą później jako baza pod podmalówkę. Często między poszczególnymi etapami dochodzą zmiany w warstwie graficznej. Wynikają one ze zmian w gameplayu, ponieważ już na wczesnym etapie produkcji grafiki, testujemy jak w daną grę się gra i zmiany w założeniach są dosyć częstą praktyką. Z racji tego, że produkcja grafiki jest podzielona na etapy, a także tego, że do każdego etapu jest wymagany inny zestaw umiejętności, zdarza się, że nad jedną lokacją pracuje nawet 5-6 osób, a niektóre, kluczowe dla gry lokacje, powstają nawet 80 h i więcej.
Ponieważ wszystkie nasze lokacje powstają cyfrowo, są rysowane za pomocą tabletu na komputerze, często wykorzystuje się zdjęcia lub inne materiały, jak np. wspomniane rendery modeli 3D, we wczesnym etapie produkcji. Jednak na końcu staramy się, by każda nasza lokacja wyglądała jak najlepiej i sprawiała wrażenie ręcznie malowanej, dlatego niemalże każdy pojedynczy piksel jest ostatecznie obrobiony przez grafika (a obecnie lokacje robimy w rozdzielczości 2732 x 1536) co, mamy nadzieję, przekłada się na finalną jakość wizualną gier, za którą także jesteśmy doceniani.
Jeśli chcielibyście natomiast wspomóc zabrzańsko-krakowskie studio na arenie międzynarodowej, odwiedźcie stronę Steam Greenlight poświęconą Nightmares from the Deep: The Cursed Heart, czyli jednej z uznanych już gier Artifex Mundi.
Zapraszamy również do zapoznania się z poniższą galerią artworków z gier studia, które najlepiej chyba zobrazują powyższe słowa.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!