Po co? By dać twórcom odpowiedni feedback, który zostanie wykorzystany w pracach nad kolejnymi częściami gry.
Po co? By dać twórcom odpowiedni feedback, który zostanie wykorzystany w pracach nad kolejnymi częściami gry.
- Pomysł oceniania misji pozwoli nam poznać zdanie graczy na temat każdego z zadań w grze. Ocena wystawiana jest anonimowo, a następnie wysyłana do nas, by zostać przeanalizowana. Idea ta pojawiła się podczas dyskusji pomiędzy Jean Guesdonem (pracuje na stanowisku creative director - dop. red.) i Sébastienem Puelem (executive producer - dop. red.). Została zaimplementowana już na wczesnym etapie produkcji, ponad rok temu. Wykorzystywaliśmy ją podczas naszych wewnętrznych playtestów, by poznać opinię graczy - tłumaczy w rozmowie z Eurogamerem Sylvain Trottier, pracujący w Ubisoft Montreal na stanowisku "associate producer".
Ocenianie misji ma być opcjonalne i całkiem proste - gracze zostaną poproszeni o przyznanie danej misji takiej ilości gwiazdek, na jaką w ich ocenie ona zasługuje. - Jest to szansa dla naszych graczy, by mogli określić jaka misja im się podobała, a jaka nie. Można to nazwać przysługą. W ten sposób dowiemy się, jakie misje są najbardziej, a jakie najmniej lubiane - tłumaczy Trottier.
Moim zdaniem największa przysługę poprzez ocenianie misji robimy sami sobie. Jeśli dany element nam się nie podoba, to informując o tym twórcom zwiększamy szansę na to, że więcej nie będziemy musieli go oglądać. Generalnie to świetny patent na to, by zebrać feedback od graczy, którzy zakupili grę - a jest to opinia najcenniejsza ze wszystkich, jakie można otrzymać.
Jeżeli eksperyment się powiedzie jest szansa na to, by podobne systemy zawitały także do innych gier kanadyjskiego studia. - Sami jeszcze nie wiemy. To pierwszy raz, gdy robimy coś takiego z tego co wiem. To w sumie test, ponieważ nie wiemy nawet jak wiele danych uda nam się zebrać. Nie wiemy, czy ludzie będą z tego korzystać czy też nie, ale sądzimy, że warto spróbować - powiedział Sylvain i trudno nie przyznać mu racji. Nawet jeśli okaże się, że gracze nie korzystają z takiej możliwości, to po pierwsze - warto było spróbować, a po drugie - z całą pewnością graczy będzie można do tego łatwo zachęcić. Wystarczy dać im za to jakiś mały wirtualny dodatek, chociażby piracką czapkę dla awatarów na Xbox 360. I już poleci w zamian lawina ocen konkretnych misji.
Co sądzicie o takim sposobie zbierania opinii? Wypełnialibyście takie proste formularze dotyczące różnych aspektów w innych grach?