W Fable Legends pojawią się moralne zagwozdki. To w tej serii standard. Zabraknie jednak kształtowania własnego bohatera, jakie znaliśmy do tej pory.
W Fable Legends pojawią się moralne zagwozdki. To w tej serii standard. Zabraknie jednak kształtowania własnego bohatera, jakie znaliśmy do tej pory.
Jakim herosem chcemy być w świecie Albionu zdecydujemy w momencie wyboru postaci. Na to, jak potoczy się historia, jakie podejmiemy wybory i jak postrzegać będzie herosa ludność wpłynie przede wszystkim jego charakter.
Reżyser gry, David Eckleberry tłumaczy:
Różni bohaterowie mają różną moralność. Po drodze pojawią się okazję na czynienie dobra lub też nie, ale większa część osobowości postaci jest ustalona w momencie jej wyboru.
Niektórzy są dziarscy i odważni. To praktycznie Supermeni - cały czas starają się czynić dobro. Innym zależy tylko na pieniądzach. Część jest zbyt brutalna, ale potrafią zabijać potwory, więc nikomu to nie przeszkadza - nie chcą ich aresztować. Lubią przemoc, ale są po stronie dobra, więc uchodzi im płazem. Jest też postać, która zadłużyła się w pubie i wpadnie w tarapaty, jeśli nie spłaci długów.
Martwi mnie decyzja o porzuceniu jednego z motorów napędowych serii Fable - utożsamiania się z bohaterem. Dotychczas to nie twórcy gry kreowali herosów, robiliśmy to my. Zły do szpiku kości drań z rogami, anielski zbawca Albionu, luzak gdzieś pośrodku czy zwykły zbir ze skłonnością do kopania kurczaków - granice były płynne. Ich sztywne ustalenie może osłabić ducha serii.
Fable Legends trafi na Xboksa One w przyszłym roku.