KONKURS! Bądź czujny jak David Mason i zgarnij CoD: Black Ops II Care Package Edition

Spokojnie, właśnie napisałem, że przychylam się do przyznania Ci nagrody, tak więc nie musisz mi tutaj się tłumaczyć (a tym bardziej zbaczać na sieci komórkowe :D).

Dnia 22.10.2013 o 10:48, LESZ3u napisał:

Początkowo wychodziłem z założenia, że powinny być brane pod uwagę odpowiedzi wysłane dopiero po publikacji newsa - w końcu w tym momencie formularz miał zostać aktywowany. Sam też nie odświeżałem formularza, ale właśnie stronę główną. Choć hasło znałem już po kilku literkach, to czekałem na tą ostatnią, aby nie popełnić błędu. Mimo wszystko uważam, że podjęliście właściwą decyzję - Marta nie była winna błędowi systemu/błędowi ludzkiemu, niesprawiedliwym byłoby karanie za trafny strzał. Drugie konto w tym wypadku też tak bardzo mnie nie uwiera. Troszkę tylko szkoda, że dla wielu hasło było tylko zbiorem nic nie znaczących literek, ale nikt nie wymagał znajomości historii gramu. Mam nadzieję, że pozwolicie wykazać się jeszcze już niestety dość nielicznej starej gwardii.

Przypominam, iż nie jestem multiuserem.Przyznam, że na początku nie miałam pojęcia co oznacza hasło konkursowe. Dopiero po przejrzeniu wyników z wyszukiwarki wiedziałam, iż była to osoba związana z gram.pl, jednak nie znalazłam informacji jaką funkcję dokładnie pełnił w ekipie. Podejrzewałam, że była to znacząca postać, skoro został jej poświęcony konkurs; teraz już wszyscy wiemy czym sobie na to zasłużyła.Wyczuwam pewne rozczarowanie osób, które są wierne gram.pl od dawna. Nie interesowałam się jeszcze na tyle od strony formalnej gram.pl, aby wiedzieć czy macie jakieś programy lojalnościowe dla wiernych użytkowników, ale może warto pomyśleć o jakimkolwiek systemie premiowania takich osób. Mam na myśli specjalne okazyjne oferty w sklepie lub zbieranie punktów na rabaty w sklepie (tylko nie bardzo wiem, za co można byłoby przydzielać punkty lub jaki przyjąć system oceniania czy użytkownik podlega pod te oferty). Z drugiej strony wiem, że jest mnóstwo konkursów, do których trzeba się o wiele bardziej przyłożyć i mieć wiedzę o grach, i tutaj myślę, że "starzy wyjadacze" mają większe szanse.Tylko w sumie gram.pl to też biznes, a na biznesie trzeba zarabiać. Porównajmy to do sieci komórkowych - mam telefon w tej samej sieci od 14 lat i przy którymś z aneksów zapytałam, czy staż ma znaczenie i okazało się, że nie ma znaczenia. Odrobinę lepszą ofertę masz, jeśli podpisujesz aneks niż nową umowę, ale czy podpisujesz aneks pierwszy czy piąty, to już znaczenia nie ma. Wiadomo, jeśli jesteś zorientowany, to można indywidualnie wynegocjować lepsze warunki, bo na to konsultanci mają zarezerwowany pewny limit. A wydaje się to takie niesprawiedliwe, że płacę tyle samo po 14 latach, co ktoś po 2 ;) Przenosząc to na grunt gram.pl: ktoś sobie myśli: to niesprawiedliwe, że mam konto od 2 lat, a wygrywa ktoś z kilkudniowym kontem (pomijam fakt, że bez konta czytam Was dłuższy czas). Uświadamiam: to tylko indywidualne odczucie i nic na nie nie poradzisz :)Wydaje mi się, że takie konkursy są też działaniem marketingowym. Zawsze istnieje szansa, że ktoś "obcy" usłyszy o takim konkursie i specjalnie dla niego wejdzie na gram.pl, a potem zostanie na dłużej, bo mu się spodoba serwis.A tak całkowicie abstrahując od biznesu, to konkurs powinien budzić dreszczyk emocji i dlatego nazywa się konkursem, a nie programem lojalnościowym, w którym nagrody są za staż.Btw, Szanowny Moderatorze, tak wygląda zachęcanie mnie do postowania - długie wywody (wątpliwa zaleta kobiety) niekoniecznie o grach. Do tej pory nie potrzebowałam konta, bo w serwisie o grach nie bardzo miałam się z czym udzielać, gdyż jestem fanką jednej gry. Wystarczało mi samo czytanie Was. Pewnie zwrócę się na forum o opinię w sprawie zakupu nowych podzespołów pc, bo na tym słabo się znam, a potrzebuję je wymienić, ale o grach pisać to nawet nie mam odwagi przy tak wielu znawcach.Właśnie zauważyłam na czerwonym pasku info o usuwaniu postów nie na temat - na marne moje pisanie ;)

Początkowo wychodziłem z założenia, że powinny być brane pod uwagę odpowiedzi wysłane dopiero po publikacji newsa - w końcu w tym momencie formularz miał zostać aktywowany. Sam też nie odświeżałem formularza, ale właśnie stronę główną. Choć hasło znałem już po kilku literkach, to czekałem na tą ostatnią, aby nie popełnić błędu.Mimo wszystko uważam, że podjęliście właściwą decyzję - Marta nie była winna błędowi systemu/błędowi ludzkiemu, niesprawiedliwym byłoby karanie za trafny strzał. Drugie konto w tym wypadku też tak bardzo mnie nie uwiera.Troszkę tylko szkoda, że dla wielu hasło było tylko zbiorem nic nie znaczących literek, ale nikt nie wymagał znajomości historii gramu. Mam nadzieję, że pozwolicie wykazać się jeszcze już niestety dość nielicznej starej gwardii.