I bardzo dobrze, bo przynajmniej wiadomo, że Wii U (mimo zalewu szarych gier) nie zrywa z tradycją Nintendo w postaci jaskrawych kolorów, za którymi wielu zdążyło się już stęsknić.
I bardzo dobrze, bo przynajmniej wiadomo, że Wii U (mimo zalewu szarych gier) nie zrywa z tradycją Nintendo w postaci jaskrawych kolorów, za którymi wielu zdążyło się już stęsknić.