Imprezy, na którą nikt nas nie zaprosił, ale wybaczamy, bo gra wygląda cudnie.
Imprezy, na którą nikt nas nie zaprosił, ale wybaczamy, bo gra wygląda cudnie.
D23 to cykliczna impreza Disneya, na której koncern pokazuje, co ma w zanadrzu. Pierwsza japońska edycja show (i przy okazji pierwsza zorganizowana poza Stanami) zakończyła się wczoraj w Tokio. Uczestnicy zobaczyli między innymi ten materiał z Kingdom Hearts III w wersji na PlayStation 4.
Kingdom Hearts III zapowiedziano na tegorocznym E3 do spółki z między innymi Final Fantasy XIV. Zasoby Square Enix są niestety ograniczone i na razie priorytet ma ta druga produkcja, wobec czego Kingdom Hearts III to wciąż pieśń przyszłości. Cóż, poczekamy. Zwłaszcza, że Disneyowi nie brakuje ciekawych licencji do przeniesienia w świat gry, a twórca serii Kingdom Hearts każe czekać na niespodzianki.