Szefowie Ubisoftu najwyraźniej zdają sobie sprawę z tego, że gry na konsole następnej generacji początkowo nie będą bić rekordów sprzedaży. Dla The Crew poprzeczkę zawieszają na rozsądnej wysokości.
Szefowie Ubisoftu najwyraźniej zdają sobie sprawę z tego, że gry na konsole następnej generacji początkowo nie będą bić rekordów sprzedaży. Dla The Crew poprzeczkę zawieszają na rozsądnej wysokości.
Martinez, tłumacząc tę różnicę, zwracał uwagę na "ograniczony potencjał gier wyścigowych", a także fakt, że w przeciwieństwie do Watch Dogs, The Crew nie ukaże się na konsolach obecnej generacji. - Generalnie mówimy o 2,5 miliona egzemplarzy. Zobaczymy gdzie zajdziemy. Ogólnie wierzymy jednak w potencjał na przyszłość - stwierdził ogólnikowo dyrektor finansowy Ubisoftu.
Przypomnijmy, że The Crew zadebiutuje w przyszłym roku fiskalnym, czyli najwcześniej w kwietniu 2014. Ubisoft jest ostrożny w swoich prognozach nie tylko względem produkcji Ivory Tower - od Assassin's Creed IV: Black Flag nie wymaga powtórzenia wyniku, jaki stał się udziałem Assassin's Creed III.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!