Tylko nie mówcie, że się tego nie spodziewaliście - o planach współtwórcy serii, Randa Millera, informowaliśmy na początku zeszłego tygodnia.
Tylko nie mówcie, że się tego nie spodziewaliście - o planach współtwórcy serii, Randa Millera, informowaliśmy na początku zeszłego tygodnia.
Gra będzie pierwszoosobową przygodówką dla której najważniejsza będzie immersja - a więc jak najmocniejsze wczucie się w historię i sytuację przez gracza. Twórcy chcą czerpać oczywiście ze wspomnianej już serii Myst, która była świetna w tym temacie. Okazuje się, że moment tworzenia nowej gry nie jest przypadkowy. - W tym roku mija 20 lat od debiutu Myst, jednej z najlepiej sprzedających się gier w historii. Nazwa ta jest kojarzona jako unikalny i zupełnie nowy rodzaj grania cechujący się niesamowitym, wciągającym światem, w którym bardziej niż testowanie refleksu liczyło się zrozumienie środowiska. Projekt Obduction zbierze w sobie wszystko co w Cyan wiemy o tworzeniu głębokich, wciągających światów. Przeniesiemy to na zupełnie nową grę z fantastyczną scenerią, niesamowitą architekturą, przekonującym światem i wyjątkowymi zadaniami - czytamy na stronie poświęconej zbiórce.
Zanim jednak Cyan Worlds urzeczywistni swoją wizję musi znaleźć się wielu graczy, którzy "docenią" pomysł twórców w sposób dosłowny. A docenić trzeba go mocno, ponieważ na zrealizowanie Obduction potrzeba kwoty bagatela 1 1000 000 dolarów - czyli prawie 4,5 miliona złotych. Gra miałaby się ukazać w roku 2015 na PC i Maca. Poniżej prezentujemy pierwszy filmik poświęcony tej grze.