Spora grupa pracowników 2K Marin została zwolniona z pracy - podają anonimowe źródła. Inne mówią wręcz o całkowitym zamknięciu studia. 2K Games potwierdza zwolnienia, ale unika konkretów.
Spora grupa pracowników 2K Marin została zwolniona z pracy - podają anonimowe źródła. Inne mówią wręcz o całkowitym zamknięciu studia. 2K Games potwierdza zwolnienia, ale unika konkretów.
Źródło, do jakiego dotarł serwis Rock Paper Shotgun podaje, że część załogi otrzymała ofertę pracy w nowo powstającym oddziale 2K. - Kilka tygodni temu nowy zespół 2K w Novato (ten, któremu przewodzi Rod Fergusson) przeprowadzał rozmowy i oferował stanowiska niewielkiej grupie pracowników 2K Marin. Nie wiem ilu konkretnie, wiem tylko, że była to mała grupka. Wygląda na to, że wszyscy, którym wówczas nie zaproponowano posady, dziś wylądowali na bruku - twierdzi informator.
O zwolnieniach w 2K Marin wiadomo także z pierwszej ręki. Potwierdza to wpis jednego z byłych pracowników studia na Twitterze, jak również oficjalne stanowisko Take-Two, które nie podaje jednak, jak duża grupa ludzi została bez pracy i czy studio będzie w ogóle istnieć. "Możemy potwierdzić redukcję zatrudnienia w 2K Marin. Choć były to trudne decyzje, regularnie oceniamy nasze zdolności produkcyjne. Na tej podstawie zdecydowaliśmy o relokacji kreatywnych zasobów. Nasz cel, by tworzyć światowej klasy gry wideo, pozostaje niezmieniony" - brzmi oświadczenie spółki.
O rozwoju sytuacji będziemy informować.