Nie jest to może dla wielu coś iście rewolucyjnego patrząc na to, co wyrabia Sony z Vitą i PS3, ale jeśli przyjrzeć się różnicy mocy między 3DS-em i Wii U, to jest całkiem nieźle. Nawet jeśli wiele ważniejszych tytułów crossplaya mieć nie będzie.
Nie jest to może dla wielu coś iście rewolucyjnego patrząc na to, co wyrabia Sony z Vitą i PS3, ale jeśli przyjrzeć się różnicy mocy między 3DS-em i Wii U, to jest całkiem nieźle. Nawet jeśli wiele ważniejszych tytułów crossplaya mieć nie będzie.
Smash Bros, który na kolejnych platformach nakręcał kanapowy multiplayer do czerwoności, choć pojawi się zarówno na 3DS-ie i Wii U, to nie zapewni możliwości wspólnej gry między platformami. Nie oznacza to, że Nintendo nie interesuje cała opcja, bo w rozmowie z redaktorami VG247 przedstawiciel Nintendo powiedział: "Możemy potwierdzić, że możliwość gry imędzy platformami jest możliwa w niektórych tytułach dostępnych na 3DS i Wii U, jak i na innych platformach niestworzonych przez Nintendo. Chcielibyśmy pomóc developerom w wykorzystaniu pełnego potencjału ich gier na konsolach Nintendo".
Disney Infinity, Cubeman 2 i Pure Chess (gdzie to ostatnie będzie prawdopodobnie wspierać funkcjonalność cross-play między Vitą i PS3) mają połączyć posiadaczy obu konsolek Ninny, zaś kolejne tytuły, zdaniem wyżej wymienionego przedstawiciela firmy, są już w drodze.
I choć 3DS jest wspaniałą konsolką, na którą sam teraz poluję, to jej moc wciąż jest w okolicach tego, co można było osiągnąć jakieś 10 lat temu, mocno ścinając ewentualne możliwości względem tytułów crossplatformowych. Patrząc jednak na Wii U i to jak bardzo pomogłaby konsolce tego typu funkcjonalność miło, że Nintendo robi cokolwiek, by przynajmniej część tytułów mogła pozwolić na wspólną zabawę posiadaczom 3DSa i Wii U.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!