Spore dysproporcje w zainteresowaniu konsumentów konsolami następnej generacji wykazały badania opinii publicznej przeprowadzone od czerwca do końca września. Niewiele jest ponadto osób skłonnych do zakupu obu next-genów.
Spore dysproporcje w zainteresowaniu konsumentów konsolami następnej generacji wykazały badania opinii publicznej przeprowadzone od czerwca do końca września. Niewiele jest ponadto osób skłonnych do zakupu obu next-genów.
Na tym tle znacznie gorzej prezentuje się Xbox One, którego zakup rozważa 39 proc. badanych - i to licząc już łącznie z osobami zainteresowanymi obiema platformami. 27 proc. badanych wyraziło skłonność do nabycia wyłącznie konsoli Microsoftu. Badanie przeprowadzono na klientach znanych sieci internetowych w okresie od czerwca do końca września. Millward Brown nie ujawnił natomiast, ile zebrał odpowiedzi.
"Fakt, że zaledwie 12 proc. kupujących w sklepach sieciowych wykazało zainteresowanie obydwoma systemami wskazuje, że przynajmniej na razie konsole następnej generacji przyciągają uwagę osób lojalnych danej platformie, a w mniejszym stopniu graczy okazjonalnych" - oceniają autorzy badania.
"Biorąc pod uwagę, że sprzedaż Xboksa 360 i PlayStation 3 na świecie jest na niemal identycznym poziomie (obie konsole zostały zakupione w około 80 milionach egzemplarzy), przewaga zainteresowania, jaką obecnie cieszy się PS4 od Sony, może równie dobrze zmaleć wraz z narastaniem przedpremierowej wrzawy" - dodają.
Obie konsole zadebiutują już w przyszłym miesiącu.