Nowe obrazki z nowego-starego Oddworld: New ‘n’ Tasty

> Hehe mam taki sam stosunek do niej, a jako że za dziecka nigdy nie mogłem zapamiętać> jej tytułu to nazywałem ją dosyć umownie... mianowicie "Pierdzące ludziki". Poprzypominałbym> sobie co nieco :DZabawne. Myślałem że tylko ja tak miałem, z tym że ja zawsze mówiłem że pogram w zielonego ludzika. Dopiero kilka lat później gdy zakupiłem obie części stałem się wielkim fanem gry. Jeżeli chodzi o tą wersję to bardzo fajne ale ja i tak zostanę przy starej wersji. Po co kupować nową oprawę skoro oryginalne wersję wciąż są grywalne i na swój sposób bardzo ładne. Zamiast remake zrobili by w takim stylu kolejne części bo Munch''s Oddysee to totalna szmira była. Ogólnie grafa wygląda ładnie choć w na niektórych screenach nieco plastikowa i ze zbyt małą ilością detali.

> Pamiętam jak w dzieciństwie grałem w pierwszego Abe''a i nigdy nie wiedziałem jak w to> się gra, ale sprawiało mi niewiarygodną frajdę bawienie się jego postacią, mruczenie> pod nosem i takie inne..Hehe mam taki sam stosunek do niej, a jako że za dziecka nigdy nie mogłem zapamiętać jej tytułu to nazywałem ją dosyć umownie... mianowicie "Pierdzące ludziki". Poprzypominałbym sobie co nieco :D

Druga, za stalkerem, najbardziej klimatyczna gra w jaką kiedykolwiek grałem.