I to na obu konsolach - a przynajmniej tak obiecuje EA Sports.
I to na obu konsolach - a przynajmniej tak obiecuje EA Sports.
- UFC działa w 1080p. Silnik gry działa w 60 klatkach, ale ona sama renderowana jest w 30 wraz z efektem motion blur. Już od początku prac nad Fight Night Round 4 oraz Fight Night Champion, które działy odpowiednio w 60 oraz 30 klatkach na sekundę, odkryliśmy, że liczba klatek nie ma wielkiego znaczenia dla rozgrywki, za to efekt rozmycia ekranu (motion blur) ma olbrzymi wpływ na poprawę grafiki. Tak właściwie, gdy testowaliśmy te dwa rozwiązania, większość osób wolała 30 FPS z efektem motion blur. Zdecydowaliśmy więc nie silić się na 60 FPS w zamian za niewielki zysk i postawiliśmy na ulepszenie grafiki w inny sposób - tłumaczy Brian Hayes z EA Canada.
A gdyby zapytali Was, czy wolicie 30 klatek na sekundę z efektem motion blur czy 60 FPS bez tego efektu, co byście odpowiedzieli?
Swoją drogą - nie ukrywajmy, że prawdziwym asem w rękawie UFC jest coś całkiem innego. W grze będą się bić także kobiety. To się dopiero nazywa "ulepszenie grafiki".