To oczywiście część kampanii promocyjnej na Kickstarterze, ale także szansa na przyjrzenie się, jak wyglądają tworzone na wewnętrzne potrzeby, pokazowe wersje gier.
To oczywiście część kampanii promocyjnej na Kickstarterze, ale także szansa na przyjrzenie się, jak wyglądają tworzone na wewnętrzne potrzeby, pokazowe wersje gier.
Przy Next Car Game twórcom przyświeca ta sama idea, co podczas tworzenia serii FlatOut, stąd też ten powrót do korzeni. Zespół chce zrobić zwariowane wyścigi z zaawansowanym modelem zniszczeń i masą dobrej zabawy. O tym, czy projekt dojdzie do skutku, zdecydują fani głosując za pomocą swoich portfeli. Jak dotąd idzie im przeciętnie. Zbiórka ma na swoim koncie dopiero 55 z potrzebnych 350 tysięcy dolarów (to z kolei nic przy sumie 1,500,000, która jest celem dla stworzenia wersji dedykowanej konsolom nowej generacji). Deadline upływa za 23 dni. Oby ten mały powrót do korzeni pomógł ekipie Bugbear w osiągnięciu ich celu.
Jeśli macie ochotę zagrać w prototypowe demo FlatOut wystarczy, że klikniecie w ten link i pobierzecie niewielki plik na dysk twardy Waszych komputerów. Poniżej prezentujemy filmik opublikowany przez twórców wraz z tą małą niespodzianką.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!