Firma analityczna DFC Intelligence po raz kolejny zaniżyła swoje prognozy dotyczące łącznej sprzedaży Wii U. Konsoli Nintendo znacznie bliżej niż do Wii ma być pod tym względem do GameCube'a.
Firma analityczna DFC Intelligence po raz kolejny zaniżyła swoje prognozy dotyczące łącznej sprzedaży Wii U. Konsoli Nintendo znacznie bliżej niż do Wii ma być pod tym względem do GameCube'a.
Analityk DFC Intelligence podkreśla, że Nintendo na swoich konsolach ma inną grupę docelową niż Microsoft i Sony, dlatego stawianie na takie tytuły jak Super Mario 3D World czy Mario Party: Island Tour powinno wyjść firmie na dobre. - W tej chwili powinni zająć się przede wszystkim swoimi fanami. Ba, powinni byli to zrobić już w zeszłym roku, ale lepiej późno niż wcale - oświadcza Cole.
Z analitykiem w tej kwestii zgadza się jego kolega po fachu, Billy Pidgeon. Jego zdaniem Nintendo słusznie nie zważa na premierę konsol nowej generacji bombardując swoich odbiorców oczekiwanymi produkcjami. - Odbiorcy czekają właśnie na takie tytuły. Mario i Zelda mają potencjał napędzania sprzedaży konsol. Dobrze się stało, że te pozycje zadebiutowały przed Czarnym Piątkiem - ocenia.
- Wii U potrzebuje rozpędu, a taki może zapewnić konsoli Super Mario 3D World. Pomocne mogą okazać się również zaplanowane na przyszły rok Mario Kart i Super Smash Bros., jak również nowe zestawy konsoli z grami oraz dalsza obniżka cen - dodaje Pidgeon.