Premierę gry mamy za sobą, opinie krytyków są wyjątkowo mieszane, więc przyszedł czas na małe przemyślenia dotyczące produkcji gry ze strony Cryteka.
Premierę gry mamy za sobą, opinie krytyków są wyjątkowo mieszane, więc przyszedł czas na małe przemyślenia dotyczące produkcji gry ze strony Cryteka.
Will Freeman z Develop przysiadł z PJ Estevesem, głównym projektantem gry Ryse, w efekcie czego powstał wywiad, którego najważniejsze punkty za chwilę omówimy.
Zaczynając od mocy Xbox One - Crytek chwali konsolę, zwracając uwagę choćby na dużą ilość pamięci RAM, dając developerowi pewne pole do popisu. "Postacie niezależne mają ubrania materiałowe podatne na efekty fizyki, mimikę i poziom szczegółowości identyczny z tym, jakim może się cieszyć postać w przerywnikach filmowych".
NPC sterowane przez sztuczną inteligencję zostały wykonane z tą samą dbałością, co główny bohater, stąd na ich twarzach pojawia się znacznie więcej emocji, niż w przypadku innych gier (co można zauważyć po obejrzeniu zaledwie kilku minut rozgrywki).
Oprócz tego, Esteves omówił krótko sprawę wspomnianej sztucznej inteligencji. Jego zdaniem, udało im się stworzyć coś wyjątkowo ludzkiego, co najlepiej widać w trakcie zabijania przeciwnika, na twarzy którego rysuje się całe spektrum emocji - od bólu, po zaskoczenie.
Co do Xboksa 360 - gra zaczęła jako tytuł właśnie na poprzednią konsolę Microsoftu, ale przesiadka nie sprawiła developerowi zbyt wiele trudności, jako że pierwsza wersja gry działała na Xbox One po zaledwie tygodniu. Spora pomoc ze strony Microsoftu oszczędziła ponoć Crytekowi wiele problemów, umożliwiając dostarczenie gry na premierę konsoli.
Esteves, zachwycony mocą konsoli, przyrównał grę do "najseksowniejszej dziewczyny na balu", co miało być efektem połączenia potęgi Xboksa One i silnika CryEngine. I mimo wieści o dużo słabszych parametrach konsoli Microsoftu, na tle konkurencji Ryse rzeczywiście prezentuje się wyjątkowo przyjemnie dla oka. Oby tak dalej - jak zawsze wypominam przy takich newsach, bez ostrej konkurencji możemy zapomnieć o jakimkolwiek szybszym postępie w dziedzinie grafiki na konsolach.