Project Eternity to teraz Pillars of Eternity

Paweł Pochowski
2013/12/11 10:20

Ponadto twórcy zaprezentowali pierwszy zwiastun z rozgrywką.

Project Eternity to teraz Pillars of Eternity

Nowa nazwa została przedstawiona na oficjalnym blogu twórców gry wraz z powyższym logiem oraz umieszczonym gdzieś niżej zwiastunem. Na stronie zadebiutował także specjalny serwis dla tych, którzy wsparli projekt swoimi pieniędzmi i wpłacili już na konto twórców jakąś sumę pieniędzy - odnosi się więc on przede wszystkim do tych, którzy dorzucili się do zbiórki na Kickstarterze.

Co do filmiku, prezentuje on kilka ciekawych ujęć z rozgrywki - wszystkie przepełnione są oldschoolem, co z całą pewnością trafi do osób wspierających projekt od samego początku, bo przecież tego oczekiwali. Pytanie jednak czy poza nimi Pillars of Eternity będzie miało szansę spodobać się graczom preferującym nowoczesne RPG, bo wcale nie wydaje się to takie oczywiste.

GramTV przedstawia:

Gra ukaże się na PC, Mac oraz Linux w przyszłym roku.

Komentarze
36
Usunięty
Usunięty
14/12/2013 01:03

Gra prezentuje się bardzo dobrze, właśnie na takiego RPG czekam od kilku dobrych lat :)

Usunięty
Usunięty
11/12/2013 22:49
Dnia 11.12.2013 o 19:43, NeroNarmeril napisał:

> /.../

Może 1, choć nie uznał bym tego, ale IWD 2 był pełnoprawnym rpgiem, którego jedynym problemem było umiejscowienie w Dolinie Lodowego Wichru... IWD 2 miał w sobie więcej rpga, niż dodatki do NWN. :P

Usunięty
Usunięty
11/12/2013 21:54
Dnia 11.12.2013 o 19:43, NeroNarmeril napisał:

Tylko co z tego, skoro praktycznie to było drużynowe Diablo?

IWD1&2 były "drużynowymi Diablo" w dokładnie takim samym stopniu jak obydwa BG. Różniły się tylko "gadającą" drużyną.Postacie z BG potrafiły może i powiedzieć czasem coś od siebie ale istniała wyraźna linia podziału na: MY (nasz hero) i reszta (bierni statyści).W IWD cała ekipa była pełnoprawnymi uczestnikami dialogów. Rozmowa prowadzona przez paladyna, druida, złodzieja czy barda potrafiła mieć zdecydowanie inny przebieg a czasem i finał. W sporadycznych przypadkach wpływ miała nawet rasa postaci.Dla mnie BG i IWD prezentują podobny poziom, dopiero Torment reprezentował radykalnie inne podejście do rozgrywki.




Trwa Wczytywanie