Mikropłatności w Forza Motorsport 5 nie były pomysłem Microsoftu

Patryk Purczyński

2013/12/13 09:15

Dyrektor kreatywny Turn 10 Studios zapewnia, że to jego zespół wyszedł z inicjatywą wrzucenia mikropłatności do gry Forza Motorsport 5, a nie - jak podejrzewano - Microsoft.

Microsoft nie wymusił na Turn 10 decyzji o wprowadzeniu mikropłatności w grze Forza Motorsport 5 - zapewnia Dan Greenwalt. Podkreśla, że jego ekipa cieszy się niezależnością. - Mamy swoją własną kulturę i nadajemy ją naszym produktom. Wypracowaliśmy własny proces itd. Microsoft to dostrzega i kiedy robimy coś dobrze, zostawia nam pełnię swobody - stwierdza dyrektor kreatywny.

Przypomina również, że już w Forza Motorsport 4 pojawiła się pewna forma mikrotransakcji w postaci tokenów. Wówczas gracze nie oponowali. - Ludzie mogą się sprzeciwiać, ale z drugiej strony szukają konspiracji tam, gdzie jej nie ma. To dziś powszechne zjawisko. Absolutnie nie byliśmy zmuszani do wdrożenia tego systemu. Eksperymentowaliśmy w Forzy 4, trochę eksperymentowaliśmy w Forzy Horizon, a teraz eksperymentujemy dalej w Forzy 5. Eksperymentujemy jednak z wieloma rzeczami, a kiedy coś idzie nie tak jak powinno, naprawiamy to - dodaje Greenwalt.

GramTV przedstawia:

Przy okazji zachęcamy do lektury naszej recenzji Forza Motorsport 5.

Komentarze

Usunięty

13/12/2013 15:56

Ta, jasne. Jak Dragon Age 2 okazał się crapem, to BioWare też całą winę wzięło na siebie. A przecież każdy wie, że odpowiedzialne za to jest EA. Z Forzą 5 musi być tak samo. M$ ostatnio słynie z wyzyskiwania konsumentów i każdy ex zaopatrzony w season pass to potwierdza. Turn 10 nie ma za dużo swobody w wypowiedziach. Gdyby nie byli zależni od M$, to nowa Forza okazałaby się kompletną produkcją, a nie pociętą na kawałki o równowartości kilkuset dolców. Ktoś w ogóle wierzy, że oni naprawdę nie zdążyli zrobić tych kilkudziesięciu samochodów i torów? To wszystko będzie w DLC droższych niż sama gra - oczywiście, i tak będzie trzeba farmić miesiącami by odblokować to, co się kupiło za własne pieniądze.