Co ciekawe, spoty skupiają się przede wszystkich na grach, rzucając w widza coraz to nowymi tytułami. Zobaczcie sami.
Najpierw najbardziej kuszące z dostępnych na PlayStation 4 kąsków.
Później Vita.
A na koniec PlayStation 3, PlayStation 4 oraz PlayStation Vita w jednym stały domku.
Nas, świadomych graczy, takie reklamówki nie omamią (o ile wcześniej nie podjęliśmy przemyślanej decyzji), ale dla słabiej zorientowanego entuzjasty (lub przyszłego entuzjasty) elektronicznej rozrywki mogą jawić się naprawdę atrakcyjnie i przekonać do zakupu. Zwłaszcza w najbardziej magicznym okresie roku, gdy miękną serca i chudną portfele.