A jako że Carmageddon: Reincarnation to kolejny projekt finansowany za pośrednictwem Kickstartera, materiał jest krótki i pochodzi z wersji gry, która wciąż stoi w fazie pre-alpha.
A jako że Carmageddon: Reincarnation to kolejny projekt finansowany za pośrednictwem Kickstartera, materiał jest krótki i pochodzi z wersji gry, która wciąż stoi w fazie pre-alpha.
Uroki finansowania gry na Kickstarterze są takie, że nie dość, że mamy bezpośredni wgląd w cały proces produkcyjny, to jeszcze możemy wyrazić własne zdanie na temat postępów, które w jakimś stopniu wpłynie na dalsze prace nad danym tytułem. I, co najważniejsze, nawet jeśli pożałowaliśmy pieniędzy i nie wsparliśmy gry w trakcie zbiórki, to twórcy najprawdopodobniej wysłuchają także i naszej krytyki.
Dzisiejszy materiał, jak wspomniałem w tytule, skupia się na obecnej wersji zawieszenia w grze, które wydaje się działać całkiem przyzwoicie jak na stadium pre-alpha.
Samą zbiórkę na grę mamy już za sobą, więc następnym krokiem dla zespołu będzie udostępnienie tytułu na platformie Steam w ramach programu Early Access, co ma nastąpić jeszcze w pierwszym kwartale tego roku.
Carmageddon: Reincarnation to nie jedyny tytuł z Kickstartera, w którym części aut będą fruwać po całym ekranie, bo za swojego rodzaju konkurencję robi nieco spokojnieszy Next Car Game od twórców serii FlatOut.