Dzisiejszy winowajca jest znany wśród społeczności jak błąd CE-34878-0, ale proponuje nazwać go jakoś po swojsku. Co powiecie na "Edek"? Ok, przegłosowane. Uważajcie na Edka, bo może nieźle namieszać.
Dzisiejszy winowajca jest znany wśród społeczności jak błąd CE-34878-0, ale proponuje nazwać go jakoś po swojsku. Co powiecie na "Edek"? Ok, przegłosowane. Uważajcie na Edka, bo może nieźle namieszać.
W liczącym już na tę chwilę 36 stron temacie na oficjalnym forum PlayStation, użytkownicy donoszą o rozprzestrzeniającej się działalności Edka. Jego wizyta najczęściej oznacza popsucie zapisanych danych gier (i to wszelakich - począwszy od NBA 2K14, przez Battlefielda 4, Call of Duty: Ghosts, aż po Assassin's Creed IV: Black Flag), ale w skrajnych przypadkach konsole odmawiają uruchamiania jakichkolwiek aplikacji (czyli także gier), zamieniając się w bezużyteczne (aczkolwiek ładne) cegłówki.
Przedstawiciele Sony proszą o cierpliwość i starają się zidentyfikować Edka, by wybić mu prześladowanie posiadaczy PlayStation 4 z głowy. Pojawiło się natomiast tymczasowe rozwiązanie. Jeśli natraficie na błąd, najlepszy wyjściem będzie zamknięcie działających aplikacji i pobranie najświeższych aktualizacji systemu oraz gier. W przypadkach gdy nawet to nie zadziała, zaleca się zrobienie kopii zapasowej save'ów i ponowne przywrócenie sytemu konsoli.
Sprawa jest rozwojowa, więc na pewno poinformujemy Was, gdy dowiemy się czegoś więcej o Edku oraz gdy - miejmy nadzieję - Sony przepędzi go na zawsze.