Wiemy już, że Watch Dogs zadebiutuje przed wakacjami. Ubisoft na przyszły rok fiskalny przygotowuje jednak więcej bomb, ale czy wśród nich jest The Division? Są też inne kandydatury.
Wiemy już, że Watch Dogs zadebiutuje przed wakacjami. Ubisoft na przyszły rok fiskalny przygotowuje jednak więcej bomb, ale czy wśród nich jest The Division? Są też inne kandydatury.
Pewniakiem wydaje się kolejna odsłona serii Assassin's Creed, która w 12-miesięcznych odstępach nieprzerwanie ukazuje się od 2009 roku i edycji Assassin's Creed II. O tym, że kolejna część powstaje, wspominał zresztą sam Yves Guillemot. Kandydatem do zapełnienia ostatniego wakatu mogłaby być masówka The Division, ale niedawno spekulowano, że gra nie ma szans zadebiutować w tym roku kalendarzowym.
Oczywiście zawsze zostaje jeszcze pierwszy kwartał przyszłego roku, ale najbardziej prawdopodobne wydaje się jednak, że Ubisoft na tym etapie zwyczajnie nie jest w stanie określić choćby przybliżonego okienka wydawniczego dla wspólnego dzieła studiów Massive i Reflections. Do rozejrzenia się za alternatywą skłania także komentarz Alaina Martineza, dyrektora finansowego francuskiej firmy.
- Powiedzieliśmy jedynie, że są jeszcze dwie gry mające zadebiutować w roku fiskalnym 2015, których dotąd nie ogłosiliśmy, ale wkrótce to zrobimy. Na razie to wszystko, co możemy powiedzieć - uciął. Niedawno głośno zrobiło się o Far Cry 4 i kto wie, czy to właśnie nie ten tytuł uzupełni wspomnianą stawkę na nadchodzący rok fiskalny Ubisoftu.