Posiadacze mobilnego Minecraft: Pocket Edition mogą już powoli szykować się do kolejnych aktualizacji gry, które, jak zaopwiada Mojang, zapewni światy, nie straszące już tak bardzo swoimi klaustrofobicznymi kawałkami przestrzeni.
Posiadacze mobilnego Minecraft: Pocket Edition mogą już powoli szykować się do kolejnych aktualizacji gry, które, jak zaopwiada Mojang, zapewni światy, nie straszące już tak bardzo swoimi klaustrofobicznymi kawałkami przestrzeni.
Mojang nie obijał się od premiery gry, stąd zabieg określany przez nich jako restrukturyzacja kodu (co najprawdopodobniej możemy rozumieć jako optymalizacje) ma zaowocować powiększeniem rozmiarów świata w grze przy kolejnych aktualizacjach. Rozmiary to nie wszystko, bo poprawione ma zostać także działanie ekwipunku postaci i stworzeń sterowanych przez sztuczną inteligencję.
I mała informacja dla osób testujących Pocket Realms w wersji beta. Developer poinformował także o wstrzymaniu dostępu do usługi umożliwiającej zarządzanie własnym serwerem gry wraz z nadejściem 1 marca. Zespół chce skupić wszystkie swoje siły na PC-towym odpowiedniku Realms, także powrotu sytuacji do normalności możemy spodziewać się po jego premierze.