Opłaca się mieć dobre serce.
Opłaca się mieć dobre serce.
Do jedenastej edycji Humble Bundle, czyli akcji "płać, ile uważasz" załapało się Monaco: What's Yours is Mine, choć grę odblokowywało dopiero przebicie średniej kwoty wpłacanej przez dobroczyńców. Andy Schatz (producent gry) we wpisie na swoim blogu zdradza, że udział w akcji był dobrym pomysłem.
Zacznijmy od podsumowania całej inicjatywy. W ramach Humble Bundle 11 zebrano 2323681 dolarów, co plasuje tę edycję na szóstym miejscu wśród wszystkich zbiórek. Znacznie lepiej wygląda liczba sprzedanych zestawów - skusiło się na nie aż 493816 osób (trzeci wynik w historii), choć niestety nie powala średnia wpłata od uczestników - 4 dolary i 71 centów.
Ze wszystkich kupujących na zapłacenie więcej niż średnia cena (co dawało dostęp do Monaco i Antichamber) zdecydowało się aż 370034 osób. Dla twórcy Monaco oznacza to, że dzięki udziałowi w akcji jego gra trafiła do ponad 750 tysięcy graczy. To świetny wynik. Monaco zebrało na rzecz Humble Bundle około 215 tysięcy dolarów. Suma to zostaje oczywiście podzielona między producentów, organizatorów HB oraz cele charytatywne zgodnie z życzeniem klientów.
Co ciekawe, tylko ciut ponad 270 tysięcy świeżo upieczonych posiadaczy Monaco aktywowało klucze na Steamie. Schutz wspomniał także, że udział w Humble Bundle nie odbił się wyraźnie na sprzedaży gry na Steamie.