Pokazująca kobiece oblicze serii Angry Birds Stella to nie jedyna nadchodząca gra o ptaszyskach. Co powiecie na czerwonego ptaka schowanego w zbroi i zapowiedź "następne epickiej gry"?
Pokazująca kobiece oblicze serii Angry Birds Stella to nie jedyna nadchodząca gra o ptaszyskach. Co powiecie na czerwonego ptaka schowanego w zbroi i zapowiedź "następne epickiej gry"?
Rovio - jak to w zwyczaju u Finów - nie jest początkowo zbyt wylewne. Tym razem o grze wiemy jednak jeszcze mniej, niż przy okazji zapowiedzi Angry Birds Stella. Opiekunowie Wściekłych Ptaków pokazali jedynie krótkie nagranie do zobaczenia poniżej i ograniczyli się do lakonicznego opisu produkcji jako "następnej epickiej gry z serii Angry Birds".
Możemy zatem przypuszczać, że pióra polecą tym razem gdzieś w średniowieczu, a świniaki skryją się w warowniach. Jedyna pewna wiadomość głosi, że pierwsi w kolejce do premiery są Australijczycy i Kanadyjczycy. Reszta świata ma poczekać ciut dłużej.