Rynek gier przeznaczonych na komputery osobiste ponownie staje się przyjazny samym twórcom, a przynajmniej tak wynika z wypowiedzi Chrisa Robertsa.
Rynek gier przeznaczonych na komputery osobiste ponownie staje się przyjazny samym twórcom, a przynajmniej tak wynika z wypowiedzi Chrisa Robertsa.
Podczas panelu dyskusyjnego na PAX East, w sprawie DirectX 12 od Microsoftu i Mantle autorstwa AMD zabrał głos Chris Roberts, kojarzony do tej pory głównie z Wing Commanderem i powstającym właśnie Star Citizen. Chris jest zadowolony z rozwoju sytuacji, szczególnie że w przeciwieństwie do obecnych rozwiązań, Mantle i DirectX 12 pozwalają na sięgnięcie wgłąb komputera, wyciągając z niego znacznie więcej mocy niż miało to miejsce do tej pory. "(...) niezwykle frustrujące jest zajmowanie się naprawdę mocnym komputerem, na którym nie można uzyskać podobnej wydajności, co przy konsoli, głównie ze względu na system operacyjny, który zagarnia dla siebie sporo zasobów systemowych i niejako decyduje, jak wiele można wyciągnąć z danej maszyny" - powiedział Chris, który pochwalił oba rozwiązania za za możliwość efektywnego wykorzystania wielu rdzeni procesora.
Jak twierdzi, w tej sprawie wiele się zmienia, dlatego też jest zadowolony z Mantle i zapowiedzi DirectX 12. Nieco inaczej sprawa ma się z potęgą obliczeń wykonywanych w chmurze, bo tutaj Chris wyraził już nieco wątpliwości. "Rozumiem korzyści płynące z chmury gdy mówimy o online, ale co do samego renderowania to myślę, że lepszym wyjściem jest robienie tego lokalnie". Przedstawił też swoją ciekawą wizję w przyszłości, w której będziemy nosić przy sobie konkretne miniaturowe komputery, które automatycznie będą się łączyć z monitorami, klawiaturami, telewizorami i kontrolerami obecnymi w pobliżu nas.
Rynek konsolowy przyciągał do tej pory developerów nie tylko ogromną bazą graczy, ale i łatwością obsługi i możliwością wyciśnięcia ostatnich soków z maszyn, których parametry sprawiłyby im trudności nawet z postawieniem niektórych systemów operacyjnych. Jeśli sytuacja będzie wyglądać podobnie na rynku PC-tów, to możemy spodziewać się wielu, ale to naprawdę wielu przyjemnych zapowiedzi na przestrzeni kilku najbliższych lat.