Kosmos. Dosłownie.
Kosmos. Dosłownie.
Tegoroczne targi PAX East, zgodnie z obietnicami z piątku, przyniosły zapowiedź kolejnej gry twórców Cywilizacji, Firaxis Games, czyli Civilization: Beyond Earth.
Jako duchowy spadkobierca Sid Meier's Alpha Centauri sprzed 15 lat, Civilization: Beyond Earth połączy tradycyjną rozgrywkę serii Civilization z wyprawą w kosmos. Gra nie tylko jest inspirowana Alpha Centauri, ale i zawiera część osób, które pracowały nad grą z 1999 roku. Każdą z rozgrywek zaczynać od wybrania przywódcy, strony konfliktu, kolonistów i wyposażenia, jakie zabierzemy ze sobą na zasiedlenie jednej z obcych planet (choć możliwe będzie rozwinięcie swoich wpływów na pozostałe globy). Może zaistnieć sytuacja, w której jako pierwsi z ludzi trafimy na daną planet, gdzie natkniemy się na neutralne stworzenia i rasy zamieszkujące teren. Dodatkowo światy, które możemy skolonizować podzielone będą na trzy rodzaje, wprowadzając nieco urozmaicenia do gry.
Reszta brzmi już jak ta sama Cywilizacja, która tak skutecznie ściąga setki godzin z naszego życia. Mgła wojny powraca tak samo jak i dyplomacja. Drzewko technologiczne zostało dopasowane do realiów w grze, z początku zawierając znajome dziedziny (biologia, fizyka), które z czasem przekształcą się w rzeczy prosto z science-fiction, przy tworzeniu których twórcy nie szczędzili wyobraźni. "To spora różnica od pozostałych odsłon serii, bo w przypadku historii mieliśmy jakąś wiedzę na temat tego, jak rozwijała się technologia" - mówi producentka gry, Lena Brenk, w wywiadzie udzielonym redaktorowi Joystiq.
Co do fabuły - gra wybiera się w przyszłość, gdzie Ziemia, po serii wydarzeń określanych jako "Wielka Pomyłka", jest niemal bezwartościowym kawałkiem skały bez świetlanej przyszłości. Sporo ma zostać pozostawione naszej wyobraźni, dzięki czemu sami będziemy mogli dopowiedzieć sobie historię opuszczenia Ziemi, kolonizacji nowej planety i zostania nową kosmiczną superpotęgą. "Gracze tworzą swoją własną historię. Jeśli jako projektanci wkroczymy do akcji i powiemy 'A oto Twoja historia', odbierzemy graczom nie lada szansę. Myślę, że naszą zasadą jest ograniczenie się przy prowadzeniu narracji" - powiedział główny projektant gry, Anton Strenger, w rozmowie z redaktorem serwisu Polygon. W tym samym wywiadzie Lena Brenk zauważa, że sytuacja wyglądała podobnie przy poprzednich grach z serii - jako gracze dostawaliśmy ogólny zarys wydarzeń i postępu technologicznego, reszta należała do naszej wyobraźni.
W trakcie rozwoju cywilizacji będziemy podejmować decyzje i wykonywać zlecone z góry zadania, które zdefiniują tożsamość ludzkości przyszłości. Wraz z upływem rozgrywki gra ma też stawać się coraz mniej znajoma, powoli wprowadzając gracza w klimat czegoś nowego, nieznanego, czasem nawet wyjątkowo dziwnego i trudnego do zrozumienia.
Gry możemy spodziewać się jesienią tego roku na PC-tach.