Twórcy Sunset Overdrive już myślą o kontynuacjach i spin-offach

Patryk Purczyński
2014/06/24 12:14
5
0

Wygląda na to, że Sunset Overdrive nie będzie jednorazowym wystrzałem. Przyszłość marki uzależniona jest jednak od tego, jak wypadnie jej premierowa odsłona.

Twórcy Sunset Overdrive już myślą o kontynuacjach i spin-offach

- Mamy już rozplanowane zarówno kontynuacje, jak i spin-offy, które rozgrywać się będą w uniwersum Sunset Overdrive - zdradził dyrektor kreatywny Marcus Smith. - Oczywiście, pierwsza gra musi się dobrze sprzedać, byśmy mogli w pełni zrealizować te plany, ale pomysły już zaczęły napływać - podkreślił przedstawiciel Insomniac Games.

Weryfikacja planów studia nastąpi zatem po 28 października - właśnie tego dnia Sunset Overdrive zadebiutuje na Xboksie One. To, czy ewentualne kontynuacje i spi-offy pozostaną tytułami na wyłączność nowej konsoli Microsoftu, pozostaje na razie pod znakiem zapytania. Na tym etapie nie można jednak wykluczyć scenariusza zakładającego - tak jak spekuluje się o drugim Titanfallu - pojawienie się ich także na innych platformach.

GramTV przedstawia:

Komentarze
5
Usunięty
Usunięty
24/06/2014 16:15

Będzie fabuła, nie przejmuj się :)Już nawet pokazywali jakie klany będą występować i jakich konfliktów możemy się spodziewać.

Usunięty
Usunięty
24/06/2014 15:31
Dnia 24.06.2014 o 15:03, pepsi napisał:

Nie każda gra musi mieć fabułę rodem z oscarowego filmu czy książki nagrodzonej Nike.

Jasne, sam wychodzę z takiego założenia i już niejednokrotnie tutaj się o to spierałem (pozdrawiam Ring5). Dobrze by jednak było, gdyby pojawiło się coś, co usprawiedliwiałoby tą rozwałkę. Spójrzmy choćby na takie Dead Rising - myślę, że jeżeli chodzi o założenia rozgrywki jest to tytuł dość podobny, choć oczywiście nieco mniej szalony (bo szaleństwa nie sposób Sunset Overdrive odmówić). Ale jest przy tym jakaś fabuła, choćby błaha, coś, co sprawia, że jednak mamy jakiś cel w tej całej zabawie.Po tym co zobaczyłem na gameplayach, nie mam oporów przed przyrównaniem SO do Goat Simulatora - obie gry są szalone, ale przy tym pozbawione większego sensu. Przy GS ubawiłem się całkiem nieźle, ale chyba jak większość ludzi, traktuję ten tytuł jako ciekawostkę. 3 godziny i powędrował w odstawkę. Obawiam się, że SO też nie będzie potrafiło przyciągnąć na dłużej.Sunset Overdrive = Goat Simulator + Orcs Must Die + Tony Hawk.

pepsi
Redaktor
Autor
24/06/2014 15:03

> Patrząc na gameplaye, to paradoksalnie mimo masy wybuchów i potworów do ubijania, strasznie> wieje od tego nudą. Czy gra ma w ogóle jakąś fabułę? Zdaje się, że w trakcie prezentacji> nie pokazano jakichkolwiek dialogów, czy też npc. A takie bieganie bez celu jest trochę> bez sensu. Chciałbym się mylić, ale wyczuwam średniaka.Nie każda gra musi mieć fabułę rodem z oscarowego filmu czy książki nagrodzonej Nike. Żeby nie było wątpliwości - dla mnie opowieść zawsze będzie w grach najważniejsza, ale rozumiem, że niektórzy bardziej stawiają na rozgrywkę/rozwałkę/dobrą zabawę - dla takich osób też muszą powstawać gry. Grunt, żeby nie robić z danego tytułu mekki dla fanów głębokiego singla, a jak przychodzi co do czego to okazuje się, że ktoś nas nabił w butelkę...




Trwa Wczytywanie