Edycji kolekcjonerskiej Wiedźmina 3 w Polsce już dawno nie ma, wkrótce ich źródełko wyschnie także na Zachodzie. CDP RED zapewne nie spodziewało się tak wysokiego zainteresowania tym wydaniem.
Edycji kolekcjonerskiej Wiedźmina 3 w Polsce już dawno nie ma, wkrótce ich źródełko wyschnie także na Zachodzie. CDP RED zapewne nie spodziewało się tak wysokiego zainteresowania tym wydaniem.
- E3 było kolejnym znakomitym przykładem bezkompromisowości, z jaką CD Projekt RED podchodzi do kwestii jakości - kontynuuje Kirton. - Chcemy, by zarówno fani serii, jak i nowo przybyli gracze czerpali maksimum z Wiedźmina 3 i stali się częścią historii, którą ten tytuł już zaczął nakreślać. Ten drobny upominek reprezentuje przyszłość naszego przemysłu.
Przypomnijmy, że w Polsce zapas edycji kolekcjonerskich Wiedźmina 3 rozszedł się w nieco ponad 24 godziny od rozpoczęcia przyjmowania zamówień przedpremierowych. - Wiedźmin 3: Dziki Gon odniósł kolejny olbrzymi sukces jeszcze przed premierą i potwierdził swoją pozycję najbardziej oczekiwanej gry przyszłego roku. To jedno z najlepszych otwarć i prawdopodobnie najszybciej sprzedająca się edycja kolekcjonerska na polskim rynku! Seria gier Wiedźmin po raz kolejny udowodniła swój olbrzymi potencjał i podniosła poprzeczkę dla innych polskich gier - mówił wówczas Michał Gembicki, dyrektor zarządzający rodzimego wydawcy gry, cdp.pl.
Obecnie przyjmowane są już tylko zapisy na listę rezerwową, ale to na wypadek, gdyby ktoś nie opłacił zamówionego przez siebie egzemplarza edycji kolekcjonerskiej Wiedźmina 3. Jak informuje nas bowiem Joanna Buganik z działu marketingu cdp.pl, produkcja kolejnej partii "kolekcjonerek" nie jest planowana.
Komunikat Bandai Namco sugeruje, że nie tylko nad Wisłą edycje kolekcjonerskie Wiedźmina 3 skończą się na długo przed premierą gry, przewidzianą na 24 lutego przyszłego roku. Najwidoczniej CD Projekt RED zlecił więc produkcję zbyt małej liczby egzemplarzy. Przyczynę takiej sytuacji stanowiła obawa o sprzedaż wszystkich sztuk EK - z tego właśnie względu zdecydowano się na wyprodukowanie mniejszej puli najbogatszych wydań Wiedźmina 3.
Produkcja całego zestawu jest zresztą bardzo droga (zarobek na jednym egzemplarzu jest marginalny) i długotrwała, zwłaszcza jeśli chodzi o figurki. Początkowo CD Projekt RED otrzymał kilka wzorów, a koszt produkcji każdego z nich był wysoki. Co więcej, czas potrzebny na stworzenie jednej figurki to kilka miesięcy i zapewne to jest jeden z powodów, dla których dodatkowej partii kolekcjonerskich wydań Wiedźmina 3 nie należy się spodziewać.
A tak prezentują się wszystkie edycje RPG-a studia CD Projekt RED. Przy okazji zachęcamy do zapoznania się z naszymi wrażeniami z pokazu Wiedźmina 3 na targach E3. Rzućcie także okiem na zachowanie zwierzęcej sierści, efekt osiągalny dzięki staraniom nVidii.