Codemasters odpowiedziało na kilka najczęściej pojawiających się pytań odnośnie F1 2014, w tym m.in. o wprowadzone w zeszłym roku wyścigi klasycznych bolidów. Niestety, twórcy nie mają dla graczy dobrych informacji.
Codemasters odpowiedziało na kilka najczęściej pojawiających się pytań odnośnie F1 2014, w tym m.in. o wprowadzone w zeszłym roku wyścigi klasycznych bolidów. Niestety, twórcy nie mają dla graczy dobrych informacji.
Twórcy wyjaśnili także, że na PC pojawią się obydwie gry - w październiku pierwsza, F1 2014 przygotowywany z myślą o PC i konsolach minionej generacji, oraz druga w Q2 2015, tworzona z myślą o konsolach nowej generacji i PC. Opóźnienie w premierze drugiej produkcji związane jest z masą prac przy tym tytule, praktycznie wszystkie elementy gry trzeba stworzyć na nowo wykorzystując do tego nowy silnik. Dlatego też produkcja ukaże się tuż na początku sezonu 2015, a następnie za pomocą aktualizacji zawarte w niej składy zespołów czy malowania zostaną odświeżone, aby były zgodne ze stanem faktycznym.
Wracając jednak do F1 2014, co nowego znajdziemy w grze? Zmodyfikowaną karierę, w której można wziąć udział w pełnym sezonie wyścigowym, albo skrócić go do siedmiu lub dwunastu Grand Prix; rozszerzony tryb scenariuszy; zmieniony model sterowania (zmiany w szczególności dotkną gamepada); wprowadzenie ERS oraz bolidów zgodnych z tegoroczną specyfikacją, a także nowego systemu szacowania umiejętności gracza, który zastąpi wysłużone już testy młodych kierowców. Gra na starcie poprosi o przejechanie jednego okrążenia i oceni w ten sposób, jaki poziom trudności będzie odpowiedni dla danego gracza. Wiemy także, że tytuł doczeka się nowego, najprostszego poziomu złożoności - very easy, który polecany będzie dla nowych graczy. Oczywiście weterani serii nadal będą mogli bawić się w opcji "full sim" wyłączając wszystkie wspomagacze i zdając się tylko na własne umiejętności.
Przypominamy także, że twórcy kilka dni temu zaprezentowali wymagania sprzętowe gry.