Wiedźmin 3: Dziki Gon - wędrowny zabójca potworów na nowym materiale wideo

Małgorzata Trzyna
2014/09/25 19:30

Jakie niebezpieczeństwa, wyzwania i przygody czekają na zabójcę potworów? Na to pytanie odpowiadają twórcy Wiedźmina 3: Dziki Gon.

Życie zawodowego zabójcy potworów jest pełne przygód. W Wiedźminie 3: Dziki Gon zwiedzicie niezliczone pola walk, wioski, zamki i ruiny - setki ciekawych miejsc, które będą zachęcać, by je zbadać, już w momencie, gdy dostrzeżecie je z odległości kilku mil. W Dzikim Gonie każde z tych miejsc zostało stworzone ręcznie, ma swoją własną historię i skrywa inne wyzwania i nagrody.

GramTV przedstawia:

Co prawda powyższe wideo nie zaskoczy nikogo, kto uważnie śledzi wieści o Wiedźminie 3, jednakże przypomina o wielu ciekawych rzeczach, jakie ujrzymy w grze.

Wiedźmin 3: Dziki Gon zmierza na PC, PS4 i Xboksa One. Premiera planowana jest na luty 2015.

Komentarze
32
Usunięty
Usunięty
30/09/2014 20:30

Nie ma co się spierać czy Wiedźmin jest erpegiem czy nie jest, to naprawdę dobre gry są :D Rzeczywiście, nie tworzymy postaci, dostajemy ją już gotową, ale tak samo było we wspomnianym już tu Gothicu. Mozemy natomiast decydować w pewnym stopniu o rozwoju postaci, o jej wyborach, mamy ekwipunek, zadania, fabułę oraz miecze :D Czego jeszcze potrzeba? :DNowy Wiedźmin będzie posiadal natomiast coś, czego nie ma w wielu, niby bardziej klasycznych, erpegach, a mianowicie otwarty świat.

Usunięty
Usunięty
30/09/2014 20:14

> To już bardziej produkcja międzynarodowa, z połowa jak nie więcej ludzi nad nią pracujących> nie jest narodowości polskiej.yyyy....nie....

Usunięty
Usunięty
29/09/2014 22:00

Od kiedy słupki sprzedaży świadczą o jakości czegokolwiek? W takim razie Bieber robi najlepszą muzykę.Napisałem, że owe elementy tworzą dla mnie istotę gry cRPG. Owszem, Wiedźmin leży i kwiczy w kwestii tworzenia postaci, ale inne gry leżą i kwiczą na innych polach - jakie i na jakich to już niech każdy sobie dopowie (aczkolwiek mogę napisać, jeśli ktoś tak potrzebuje).Jeśli postać ma pewne elementy, które sprawią, że będę miał nad nią kontrolę nie tylko pod względem rozgrywki, lecz też moralności, etyki i charakteru - a jednocześnie zachowa rdzeń charakteru pierwotnego z którym będę mógł się zżyć - to dla mnie bomba ;)PS. Dopiszę, by nie było - częściowo się z Tobą zgadzam i rozumiem Twoje podejście, po prostu w przypadku gry Wiedźmin, która ma już określoną specyfikę, rozkładam priorytety na całkiem inne pola niż w innych cRPG jak chociażby Divinity, Wasteland, Dragon Age lub Fallout. (O szlachetnej awangardzie już wspominać mi się nie chce ;D)@Rick - podpiszę się, aczkolwiek można podyskutować o teorii względności gatunku cRPG? ;)




Trwa Wczytywanie