Tytuł gry pochodzi od angielskiego miasteczka Basingstoke - ponurego i przerażającego miejsca. Idealna lokacja dla powstającego horroru...
Tytuł gry pochodzi od angielskiego miasteczka Basingstoke - ponurego i przerażającego miejsca. Idealna lokacja dla powstającego horroru...
W Basingstoke naszym zadaniem jest ucieczka z miasta i uniknięcie hord budzących grozę wygłodniałych potworów. Nie jest to łatwe zadanie - twórcy zapewniają, że w grze będzie wiele okazji by zginąć.
- Jest to gra roguelike ze względu na dwa aspekty - wyjaśnia przedstawiciel Puppy Games. - Kiedy umierasz, oznacza to koniec zabawy i za każdym razem przechodzisz przez losowo generowane poziomy. Poziomy te składają się z pewnej liczby losowo wybranych, przygotowanych uprzednio sekcji łączących się ze sobą, tworząc w ten sposób miks elementów znanych i nieprzewidywalnych.
Basingstoke będzie oparte na silniku Unity. Twórcy zapewniają często informować o aktualizacjach. Premiera przewidywana jest na pierwszy kwartał 2015 roku.