Odświeżony zbiór dotychczasowych odsłon Grand Theft Auto stanowiłby zapewne gratkę dla wielu graczy. Take-Two, w obliczu rozpowszechnienia się nowych konsol, może się na taki krok zdecydować.
Odświeżony zbiór dotychczasowych odsłon Grand Theft Auto stanowiłby zapewne gratkę dla wielu graczy. Take-Two, w obliczu rozpowszechnienia się nowych konsol, może się na taki krok zdecydować.
- Każdego roku nasi główni konkurenci wypuszczają nowe własności intelektualne, jak również nowe wydania starych własności. Okazjonalnie, kiedy jesteśmy świadkami zmiany generacji platform, bierzemy się za starą zawartość i tworzymy jej nową odsłonę w podobnej formie na next-genach. Niczego nie wykluczamy - stwierdził Zelnick.
Zaznaczył jednocześnie, że takie wznowienie musiałoby spełniać kilka warunków: od zapewnienia wysokiej jakości, przez chęć wykonania takowego przez określony zespół, aż po korzystne okazje stwarzane przez rynek.
Przypomnijmy, że jedna ze starszych części Grand Theft Auto, GTA: San Andreas, doczeka się nowego wydania. O kolekcji GTA Take-Two na razie nie wspominało.