To już koniec. Przynajmniej na razie (nadzieja, jak się przekonaliśmy, umiera ostatnia). Numer 98 Secret Service kończy żywot pisma - a przynajmniej pod skrzydłami wydawnictwa Idea Ahead.
To już koniec. Przynajmniej na razie (nadzieja, jak się przekonaliśmy, umiera ostatnia). Numer 98 Secret Service kończy żywot pisma - a przynajmniej pod skrzydłami wydawnictwa Idea Ahead.
W miejsce zreanimowanego Secret Service pojawi się nowy magazyn o tytule PIXEL. W oficjalnej informacji na profilu SS na Facebooku Robert Łapiński zapewnia, że będzie to miesięcznik, a wszystkie osoby, które podczas zbiórki na Plak Potrafi zapewniły sobie posiadanie kolejnych numerów Sikreta otrzymają egzemplarze nowego tytułu. Dostaną nawet jeden numer gratis. Więcej informacji z facebookowego obwieszczenia znajdziecie poniżej:
Jak się łatwo domyślić, mimo tych zapewnień, zmiana nie została dobrze przyjęta przez większość fanów. Komentarze pod owym ogłoszeniem pełne są złości, żalu, a często nawet agresji. Nie pomaga w tym wszystkim fakt, że łatwo można sprawdzić (i fani to zrobili), iż internetowa domena magazynu PIXEL została wykupiona 13 października 2014 roku, czyli niemal na dwa tygodnie przed tajemniczym pożegnaniem Pegaza...Pora jest późna, więc trudno naszej redakcji zdobyć więcej informacji, ale na pewno napiszemy, gdy cokolwiek w całej tej sprawie się wyjaśni.
AKTUALIZACJA 1
Na Facebooku w grupie Secret Action pojawiło się szersze wyjaśnienie Roberta Łapińskiego. Ten fragment jest chyba kluczowy:
Sytuacja "wewnętrzna" zaczęła się mocno psuć już na jakiś czas przed wydaniem pierwszego numeru. Sytuacja w pewnym momencie była bardzo poważna, samo wydanie magazynu było zagrożone. Zagryzaliśmy zęby i walczyliśmy z nadzieją, że się wszystko uda nam poukładać. Awaryjne wyjścia były w naszych głowach od jakiegoś czasu, myśleliśmy o tym, co się może wydarzyć gdyby nastąpiła zmiana tytułu. Wymyśliliśmy nazwę, domenę. Mieliśmy naprawdę nadzieję, że dmuchanie na zimne. Nie udało się, a pamiętne oświadczenie Pegaza podczas PGA to był wybuch... Wiemy, że mamy zobowiązanie. Chcemy też robić czasopismo o grach wideo, to się nie zmieniło. I będziemy je robić, a wspierający otrzymają należne im wydania oraz najbliższy numer gratis. Wkładamy w to tyle pracy i serca, że więcej się nie da. OSTATNIA rzecz jaka by mi przyszłą do głowy to przekręt. Nie ma takiej opcji.
(Informację o powyższym wpisie dostarczył redakcji Tenebrael)
Warto również zauważyć, że zaistniała sytuacja może podminować zaufanie do idei Croudfundingu. Nie dziwi więc, iż w środku nocy założyciele platformy Polak Potrafi opublikowali oświadczenie w formie pisemnej i filmowej:
AKTUALIZACJA 2
11 grudnia 2014, tuż po godzinie 7:00 rano fanpage Secret Service zniknął z Facebooka. Wraz ze wszystkimi komentarzami dotyczącymi zaistniałej sytuacji. Na fanpage magazynu PIXEL póki co jest znacznie spokojniej.
AKTUALIZACJA 3
Przez cały dzień na wielu stronach pojawiło się wiele wpisów dotyczących zaistniałej sytuacji. Na Facebooku, zarówno w rozmaitych grupach, jak i na prywatnych profilach użytkowników z branży, wymieniano informacje. Gdzieniegdzie na chwilę pojawiał się Robert Łapiński - korzystając z sytuacji wraz z kilkoma kolegami po fachu namawialiśmy go, by udzielił publicznie więcej informacji. Najwyraźniej uznał słuszność naszych nagabywań, bo niecałe 2 godziny temu na fanpage magazynu PIXEL pojawił się taki wpis:
Oczywiście wiele osób uznało to za spychologię, ale... jeśli zna się historię Secret Service to cała ta historia brzmi wiarygodnie. Pegaz Ass dawno wyrobił sobie opinię osoby konfliktowej. Brak zdecydowanej reakcji z jego strony na powyższy wpis też daje do myślenia. Zresztą osoby zbliżone do dawnych kręgów redakcyjnych spodziewały się takiego wyjaśnienia sytuacji - na przykład Kokosz w dzisiejszym felietonie na Antywebie.
W podobnym tonie do Roberta Łapińskiego wypowiedział się na swoim facebookowym profilu Piotr Mańkowski, redaktor naczelny Secret Service:
Co do usunięcia fanpage SS sprawa wydaje się być oczywista: nie mając już prawa do używania marki/znaku towarowego ekipa z Idea Ahead nie mogła dłużej nim administrować. Prawdopodobnie dziś już nie doczekamy się kolejnych rewelacji, ale obiecujemy mieć oczy i uszy szeroko otwarte.AKTUALIZACJA 4
Nie chwal dnia przed zachodem słońca, bo może będziesz musiał chwalić go bardziej... Oto gorąca informacja z zamkniętej facebookowej grupy Secret Action (dla osób, które "zrzuciły się" na reaktywację Sikreta):
Ustaliliśmy wspólnie z ekipą PolakPotrafi, że osoby, które wsparły akcję i jej ramach miały otrzymać 6 wydań czasopisma będą miały wybór. Mogą otrzymać kolejne numery pod nowym tytułem (czyli pozostałe 4) oraz dodatkowo najbliższe wydanie dodatkowo (czyli otrzymać w sumie 5 wydań jeszcze) w ramach udzielonego wsparcia. Będą też miały drugą możliwość - uzyskać proporcjonalny zwrot kwoty wsparcia za pozostałe wydania, jeżeli nie są zainteresowani otrzymaniem ich pod nowym tytułem. Pracujemy wspólnie z ekipą PolakPotrafi nad przygotowaniem stosownej informacji do właściwych osób.
To chyba nieco zmienia postać rzeczy?
AKTUALIZACJA 5
Na fanpage magazynu PIXEL pojawiły się wreszcie uporządkowane informacje. Takie, które gdyby zostały opublikowane na początku, zapobiegłyby wielu niepotrzebnym kontrowersjom. Jak widać zarządzanie kryzysowe to rzecz, której redakcja uczyła się dopiero w ogniu walki. Szkoda.