Produkcja nowej gry z serii F1 nie jest zagrożona.
Produkcja nowej gry z serii F1 nie jest zagrożona.
Źródło Eurogamera podaje, że oddziały odpowiedzialne za gry, które zostały już zapowiedziane, pozostaną nietknięte. Podobnie rzecz tyczy się studia w Birmingham, zajmującego się serią F1. Jeszcze w tym roku ma pojawić się kolejna część gry. Według doniesień najbardziej ucierpią ekipy, które pracują nad seriami Grid i Dirt.
Oddział odpowiedzialny za niezapowiedzianą jeszcze grę z serii Dirt zostanie zmniejszony do około 20 pracowników. Dla porównania – nad zeszłorocznym Grid Autosport pracowała 50-osobowa ekipa. Jest również mało prawdopodobne, że nowy tytuł pojawi się w usłudze Early Access w połowie lutego, jak wcześniej zapowiadano. Codemasters wciąż nie uporało się bowiem z problemem licencji na wykorzystanie niektórych samochodów.
Rzecznik Coedemasters potwierdził, że firma przechodzi właśnie restrukturyzację i faktycznie ekipa może się zmniejszyć. Zapewnił jednak, że żaden z planowanych wcześniej projektów nie został przez zmiany anulowany.