Supermassive Games w Until Dawn nie zamierza straszyć graczy serią tzw. jumpscare'ów. Napięcie mają budować inne techniki, o których krótko opowiada Jez Harris.
Supermassive Games w Until Dawn nie zamierza straszyć graczy serią tzw. jumpscare'ów. Napięcie mają budować inne techniki, o których krótko opowiada Jez Harris.
- Until Dawn to w dużej mierze cicha groza, strach przed nieznanym, przed tym, co się wydarzy w następnej kolejności. Możesz sądzić, że za chwilę wyskoczy znienacka coś strasznego, ale nic się nie dzieje przez pięć kolejnych minut - gdy zupełnie tego nie oczekujesz. W ten sposób można uzyskać lepszy efekt - uważa Harris.
- Robimy grywalny film z gatunku horror. W Until Dawn powinieneś grać w ten sam sposób, w który oglądałbyś taki film. Osobiście wybrałbym opcję w towarzystwie przyjaciół. Nie chciałbym robić tego w samotności. Byłbym zbyt przerażony! - dodaje.
Until Dawn nie ma na razie ustalonej daty premiery.