- Oczekujemy na zgłoszenia osób utalentowanych i pełnych pasji; takich, które mogą nam pomóc przy następnej grze spod znaku Borderlands - dodaje Pitchford. Ogłoszeniu towarzyszy powyższa grafika. O samej grze na razie nie wiadomo nic i śmiało można zakładać, że jeszcze przez długi czas nic się w tej materii nie zmieni. Jedynym bezpiecznym przypuszczeniem jest to, że produkcja ta przewidziana jest na pecety, Xboksa One i PlayStation 4.
Randy Pitchford i spółka uznali, że to właściwy czas, by rozpocząć prace nad kolejną odsłoną serii Borderlands. Na razie Gearbox zwiera szeregi i poszukuje wzmocnień.