Call of Duty: Advanced Warfare zarobiło co prawda miliard dolarów, ale najpopularniejszymi odsłonami serii pozostają obie części Black Ops. A czego Activision spodziewa się po tegorocznym CoD-zie?
Call of Duty: Advanced Warfare zarobiło co prawda miliard dolarów, ale najpopularniejszymi odsłonami serii pozostają obie części Black Ops. A czego Activision spodziewa się po tegorocznym CoD-zie?
- Przypominam, że za sprawą Advanced Warfare Call of Duty było grą numer jeden w szóstym kolejnym roku w Ameryce Północnej, a sama gra zarobiła już miliard dolarów. Jak wcześniej ogłosiliśmy, mamy za sobą świetny start z sezonem DLC do Advanced Warfare. Zaangażowanie jest wyższe niż w ubiegłym roku - podkreślał Hirshberg na spotkaniu z inwestorami.
- Poza tym, Advanced Warfare to świetna gra. Została naprawdę dobrze przyjęta tak przez krytyków, jak i przez fanów, wytwarzając mnóstwo pozytywnych wibracji wokół marki. W nową generację wchodzimy więc na wysokim pułapie i sądzę, że właśnie to się liczy najbardziej, kiedy spoglądamy w przyszłość. Uważam, że marka zakończyła rok w znakomitym miejscu, a w rok 2015 weszliśmy mocno rozpędzeni - komentował.
- 2014 był rokiem przejściowym. Uważam więc, że porównywanie sprzedaży Advanced Warfare do lat, w których Call of Duty miało szansę dotrzeć do znacznie większej i ustabilizowanej bazy odbiorców, nie jest sprawiedliwe. Nasze prognozy na nową odsłonę Call of Duty przygotowywaną z myślą o 2015 roku są zbliżone do tych z ubiegłego roku, ale są to założenia dość ostrożne - zaznaczył Hirshberg.
- Treyarch pracuje nad grą. Będziemy mieli większą bazę właścicieli konsol nowej generacji, do których możemy dotrzeć. Wierzymy, że nasza premiera zaplanowana na czwarty kwartał może być jedną z naszych najlepszych gier. Uważamy więc, że mamy przed sobą świetlaną przyszłość - dodał szef Activision Publishing.
Tu znajdziecie więcej informacji z obozu Activision Blizzrd.