Darby McDevitt zapowiada, że w kolejnych odsłonach Assassin's Creeda Ubisoft mocniejszy akcent postawi na wydarzenia toczące się w teraźniejszości.
Darby McDevitt zapowiada, że w kolejnych odsłonach Assassin's Creeda Ubisoft mocniejszy akcent postawi na wydarzenia toczące się w teraźniejszości.
- W przypadku Unity sprawa wyglądała tak, że była to całkowicie świeża gra, na całkowicie świeżej generacji. Tworzenie jakiegokolwiek dnia współczesnego jest naprawdę ważnym pytaniem. Zbudowanie miasta, a nawet jego fragmentu, wymagałoby sześciu miesięcy pracy wielu, wielu artystów, projektantów, modelarzy. Potrzebne byłyby również systemy rozgrywki - wylicza.
Czy twórcy serii Assassin's Creed uporają się z wszystkimi tymi zadaniami i wdrożą współczesność na szerszą skalę już w tegorocznej odsłonie? Tego na razie nie wiemy. Wiadomo natomiast, że kolejnej części, być może zatytułowanej Victory i rozgrywającej się w wiktoriańskiej Anglii, należy spodziewać się w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy.