Nie wiadomo ilu będzie potrzebnych testerów, nie wiadomo ile potrwa beta, ale wiadomo, że już ruszyła. Teraz trzeba czekać na dar od losu.
Nie wiadomo ilu będzie potrzebnych testerów, nie wiadomo ile potrwa beta, ale wiadomo, że już ruszyła. Teraz trzeba czekać na dar od losu.
Blizzard podkreśla, że zaproszenia rozsyłane są partiami. Na późniejszym etapie dostęp do bety StarCraft II: Legacy of the Void będzie można uzyskać dzięki kodom rozdawanym różnym serwisom i w akcjach promocyjnych. Co ważne, do testów można dostać się nawet jeśli nie ma się w swoich zbiorach wcześniejszych części: Wings of Liberty ani Heart of the Swarm.
"Na początku skoncentrujemy się wyłącznie na trybie wieloosobowym. Dodaliśmy szereg ciekawych jednostek i zdolności dla terran, protosów i zergów i chcemy uzyskać jak najwięcej opinii na ich temat. Poddany testom zostanie również nowy tryb Archonta. Będziemy dzielić się informacjami na temat przyszłych planów związanych z betą, gdy zbliżymy się do momentu wypuszczenia nowej zawartości" - uzupełnia Blizzard.
Betę promuje poniższy materiał. Co ważne, testy nie zawierają klauzuli poufności, a to oznacza, że niebawem w sieci mogą pojawić się obszerne prezentacje rozgrywki z Legacy of the Void.