Bo przecież walka z dyktatorem i wykonywanie szpiegowskich misji nie musi być poważne, prawda?
Bo przecież walka z dyktatorem i wykonywanie szpiegowskich misji nie musi być poważne, prawda?
Co dalej? Jest motocykl i jazda na jednym kole, jest wyrzutnia rakiet na plecach głównego bohatera, jest burzenie pomnika dyktatora, jest także niezawodna i kultowa dla fanów poprzedniej części linka z hakiem. No i masa strzelania. Słowem dzieje się sporo, a numery wykonywane przez Rico Rodrigueza wypełniłyby kilka filmów z Agentem 007 w roli głównej. Zobaczcie sami.