Twórcy H1Z1 zbanowali właśnie 25 tysięcy graczy

Paweł Pochowski
2015/05/20 11:20

Powód? Korzystanie z nielegalnego oprogramowania oddziałującego na rozgrywkę.

Twórcy H1Z1 zbanowali właśnie 25 tysięcy graczy

O tym, że MMO od Daybreak Game Company ma problem z cheaterami gracze informowali w swoich komentarzach czy wpisach na forach poświęconych grze. Okazuje się jednak, że problem był lub nadal jest bardzo poważny, bo najnowsza fala banów dotknęła aż 25 tysięcy osób. Biorąc pod uwagę, że to pewnie nie wszyscy z oszukujących graczy, a część z nich została złapana już wcześniej widać, że z gry korzysta wiele osób lubujących się w niedozwolonych rozwiązaniach. Walka z oszustami jest trudna, a problem dotyka chyba większość sieciowych gier, trudno więc specjalnie mieć do Daybreak Game Company. Miejmy tylko nadzieję, że aktualizowane cały czas zabezpieczenia poprawią w końcu sytuację.

Jest na to spora szansa. John Smedley osobiście prowadzi krucjatę przeciwko oszustom - wczoraj poinformował o zbanowaniu 24,837 kont. Z nazwy wymienił nawet jedną stronę zajmującą się dostarczaniem nielegalnego oprogramowania do gier jak H1Z1 i zapowiedział, że sukcesywnie postara się "wyprzeć ich z biznesu". Dodał także, że strony podobne do tej "obrzydzają go", natomiast w odpowiedzi na zdziwienie jednego z fanów wytłumaczył, że owszem, doskonale wie kto zajmuje się tego typu działaniami i nie zamierza tego ukrywać.

GramTV przedstawia:

Komentarze
20
Gumisiek2
Gramowicz
20/05/2015 23:27
Dnia 20.05.2015 o 22:52, Hubi_Koshi napisał:

Tylko widzisz, emocje są naprawdę te same. [...] Gdy człowiekowi udaje się czegoś wielkiego w grze osiągnąć, pokonać bossa z którym miał problemy, zdobyć jakiś achik jako pierwszy to odczuwa taką samą radość jak człowiek który zdobył złoty medal.

Nie zaprzeczam, w końcu gry są pewną formą rozrywki, powinny nam więc dawać satysfakcję. Nie odnosiłem się do ogólnego wywoływania emocji przez gry komputerowe, lecz próbowałem znaleźć przyczyny, dla których ktoś dopuszcza się oszukiwania w grze, w której mamy kontakt z innymi graczami.Chociaż być może gdzieś na świecie są ludzie, dla których psucie rozgrywki innym daje satysfakcję porównywalną ze zdobyciem złotego medalu na Olimpiadzie.

Gumisiek2
Gramowicz
20/05/2015 23:27
Dnia 20.05.2015 o 22:52, Hubi_Koshi napisał:

Tylko widzisz, emocje są naprawdę te same. [...] Gdy człowiekowi udaje się czegoś wielkiego w grze osiągnąć, pokonać bossa z którym miał problemy, zdobyć jakiś achik jako pierwszy to odczuwa taką samą radość jak człowiek który zdobył złoty medal.

Nie zaprzeczam, w końcu gry są pewną formą rozrywki, powinny nam więc dawać satysfakcję. Nie odnosiłem się do ogólnego wywoływania emocji przez gry komputerowe, lecz próbowałem znaleźć przyczyny, dla których ktoś dopuszcza się oszukiwania w grze, w której mamy kontakt z innymi graczami.Chociaż być może gdzieś na świecie są ludzie, dla których psucie rozgrywki innym daje satysfakcję porównywalną ze zdobyciem złotego medalu na Olimpiadzie.

Usunięty
Usunięty
20/05/2015 22:52
Dnia 20.05.2015 o 22:47, Gumisiek2 napisał:

W sporcie gra toczy się o sławę i duże pieniądze, a tutaj? Siedzisz samotnie przed komputerem, a jedynym świadkiem Twojego "sukcesu" jesteś Ty sam.

Tylko widzisz, emocje są naprawdę te same. Ludzie zakładają że jeśli jest większa skala i stawka to emocje są inne ale jednak nie są. Satysfakcja jest ta sama, chwalenie się przed kumplami jakim jest się kozakiem to to samo co chwalenie się w mediach. Cel i mentalność jest ta sama tylko z boku to inaczej wygląda. Gdy człowiekowi udaje się czegoś wielkiego w grze osiągnąć, pokonać bossa z którym miał problemy, zdobyć jakiś achik jako pierwszy to odczuwa taką samą radość jak człowiek który zdobył złoty medal.

Dnia 20.05.2015 o 22:47, Gumisiek2 napisał:

IMO jedynym celem cheaterów jest odebranie przyjemności z rozgrywki innym ludziom. To tak, jakbyś w kinie non stop szturchał osobę siedzącą obok, aby nie mogła spokojnie odprężyć się przy filmie. Idiotyzm? Owszem, ale przecież w Sieci jesteśmy anonimowi*, więc czemu by nie (pomijając kwestię, że to wciąż idiotyzm)?

To pewnie też trolli i innych zadymiarzy nie brakuje.




Trwa Wczytywanie